Komentarz Ryszarda Boguckiego do nowo wydanej książki Piotra Nisztora "Nietykalni".
Od wielu lat próbuję zrozumieć i wyjaśnić przyczyny mojej obecnej sytuacji prawnej.
To tak jak gdyby błądzić w mroku z założoną opaską na oczy, dodatkowo mając skrępowane ręce i nogi ... To tak jak gdyby przez lata rozwiązywać równanie z wieloma niewiadomymi , w którym jedyną stałą jesteś ty sam szukający odpowiedzi na pytanie : "Dlaczego "?
Część odpowiedzi na to pytanie znajduje się w książce Piotra Nisztora
"Nietykalni" . Wprawdzie wiele jest w niej nieścisłości i przekłamań, jednak co do mechanizmów i motywu działania moich przeciwników
procesowych - jest prawdziwa, a wszystko zaczęło się od wywiadu ,
którego udzieliłem w 2012 roku gazecie "Puls Biznesu" ...
mówiłem wtedy -: "Nikt nie musi mi wierzyć, sami sprawdźcie co wynika z dokumentów" ...sprawdzili...warto przeczytać.
Ponoć "wartość człowieka mierzy się siłą jego wrogów" , gdyby to powiedzenie było prawdziwe , mógłbym się uznać za wartościowego człowieka przez pryzmat siły wpływów moich wrogów...
Nawet w najbardziej pesymistycznym scenariuszu nie zakładałem , że wyjaśnienie i ujawnienie rzeczy dla mnie oczywistych , zajmie mi tyle lat ...
Przez kilkanaście lat żyłem z przekonaniem , że albo ja zwariowałem albo "świat zwariował ". Niezwykle trudno było to wytrzymać ...a jeszcze trudniej było udowodnić "światu , że to on zwariował " !
mówiłem wtedy -: "Nikt nie musi mi wierzyć, sami sprawdźcie co wynika z dokumentów" ...sprawdzili...warto przeczytać.
Ponoć "wartość człowieka mierzy się siłą jego wrogów" , gdyby to powiedzenie było prawdziwe , mógłbym się uznać za wartościowego człowieka przez pryzmat siły wpływów moich wrogów...
Nawet w najbardziej pesymistycznym scenariuszu nie zakładałem , że wyjaśnienie i ujawnienie rzeczy dla mnie oczywistych , zajmie mi tyle lat ...
Przez kilkanaście lat żyłem z przekonaniem , że albo ja zwariowałem albo "świat zwariował ". Niezwykle trudno było to wytrzymać ...a jeszcze trudniej było udowodnić "światu , że to on zwariował " !
Ryszard Bogucki
Komentarze
Prześlij komentarz